Nowomowa ;) |
Natalia R
Zwierzchność
|
Proponuję nową zabawę. Jestem pewna, że czasmi Wam też zdarzy się tak(no, chyba, że to tylko moje polonistyczne zboczenie), że słyszycie jakieś śmieszne słowo, które w jakiś sposób Was intryguje (np. jakiś zabawny skrót myślowy, słowo, które ktoś wymyśli, albo nawet takie, które już istnieje, ale i tak w pewnych sytuacjach śmieszy do łez).
Dlatego zapraszam do tego, żeby umieszczać tu takie zabawne zasłyszane słowa, dziwne wyrazy, słowotwory, których używaliście dla określenia zwykłych przedmiotów np. w dzieciństwie, słowne wtopy,pomyłki i inne tego typu dziwadła. To ja zacznę... Kiedy byłam mała, nie pytajcie mnie, dlaczego, do dziś nie wiem-na rękawiczki mówiłam bibi a na kołdrę totodejka:). Mój brat natomiast kiedyś w pociągu zapytał: Kiedy przyjdzie pan duktor. I jeszcze jedno słowo, które uwielbiam... niezazbyt! Zapraszam! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Paolo
Zwierzchność
|
Moją ulubioną kolędą w dzieciństwie była "Lulajżeje", bo "Lulajże Jezuniu" chyba było za długie . Można nawet uznać, że byłem prekursorem (fajne słowo przy okazji się trafiło) nowej świeckiej tradycji, no bo dzisiaj to już chyba wszystko można skrócić...
Poza tym przypomina mi się okres liceum, który charakteryzował się tym, że bardzo często wracając autobusem po lekcjach z moim przyjacielem na Kopernik, rozmawialiśmy w ten sposób, że wymienialiśmy się właśnie takimi różnymi dziwnymi słowami. Ciężko tutaj dać jakieś przykłady, bo było to połączenie komizmu słownego z komizmem sytuacji . Dlatego też z serca popieram inicjatywę Natalii |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Przemonson
Władze
|
Dla mnie żyrafa to była "ifafa", hipopotam - "potam", a helikopter "hihopter". Oczywiście spałem pod kordłą , miałem kuzyna "Kondrata"(Konrada).
i... zamiast Hosanna śpiewałem "Sohanna" , a najlepsze było na znak pokoju, kiedy wszyscy odwracali się do siebie i szeptali coś niezrozumiałego dla mnie, ja takze zacząłem w czasie znaku pokoju odwracać się i mówić do ludzi jakieś"szdzszzzczsz" |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lasek
Cherubin
|
"grudzień '90 (17 miesięcy) - Adaś mówi kółko, no - nos, koko - oko, bu - buzia, kuka - kurka (np w zdaniu : no kuka znowu się gapią ), kaka- kaczka, bama- banan, pampa - lampa, popo- czapka (...)
(i moje ulubione) Kwiecień '91 (21 miesięcy) - Adaś mówi na tyle dobrze że można się z nim porozumieć (AHA... ZACZĘŁO SIĘ... -chciało by się powiedzieć ) daj, pić, boli, popatrz, [img]SŁOŃ[/img] (...) " Mistrzem zwrotów byl jednak Bolas : - zimno jak w mrowisku - trzym bobra - sraj babcię - co tam chłopaki jeszcze było ?? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Maryna
Władze
|
To ja jak byłam mała łaziłam po całym domu, podchodziłam do domowników mówiłam "dzit" i śmiałam sie do rozpuku chociaz nikt nie wiedział czemu i co to słówko znaczy ja sama nie wiem ;p
Ostatnio dużą uwage zwracam na słowa np. kumpela chciała pochwialić sie,ze dostała kwiaty powiedziała "buket" zamiast "bukiet" a moją ostatnią gafą było : spaczony "wąch" zamiast węch |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Karolcia
|
ja na adidasy wolalam udidasy
na pomidor-> totitol na samolot->tatolot pociag-> tlukot (nie wiem dlaczego ) krew-> kef spacer-> tup tup |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Magda
Zwierzchność
|
ja jak byłam mała to na jelenia mówiła lejeń albo jejeń na kolor:korol a kiedyś na kartkówce moja koleżanka napisała że: gladiator to zwierze zjadające ludzi :
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Bartek
Serafin
|
To prawda że bolas był mistrzem słowotwórstwa tyle tego było że już można pozapominać
np: śpiewał "Chcemy stworzyć pismo święte " Sraj Babcie - to chyba do końca życia nie zapomnę |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
regina
Archanioł
|
No to na kanapę mówiłam :kamapa
a jak jechał autobus to: a buseeeeeemmmm jedzie jedzie jedzie jedzie jedzie jedzie jedzie aż mi zabrakło powietrza A jak bawiłam się w zabawę co się ma zawiązane oczy i się łapie ludzi to gdy miałam te oczy zawiązane, mówiłam :ja nie umiem oddychać. Ja nie moge oddychać !!! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wujtu
Serafin
|
powiedzenia bolasa:
jakbym mial... to bym mial no i Bojler!! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lasek
Cherubin
|
Ze słownika Bolasa:
"Ciotki Oazowe" teraz została tylko jedna Ciotka. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Bartek
Serafin
|
ten temat chyba powinien się nazywać Powiedzenia Bolasa
więc kolejne z nich - "Kto założył diecezjalne prosiaki" - "Księdzu Wojtasie " |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
lasek
Cherubin
|
To było :
"te chłopaki... kto założył prosiaków ?!" ale rozumiem że napisałeś to aby ukazać sens zwrotu " Jaaaktuo njee ma pani Lodów Tofiowych, ja tu przychuodze, puo tofiowe ! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
leszczu
Władze
|
A ja nie pamiętam co mówiłam jak byłam mała. Wiem tylko, ze zawzse mówiłam strasznie wyraźnie i wogóle poprawni, nie potrafiłam tylko wypowiedzieć jenego słowa: szafa:D było zbyt trudne dla mnie;p Mam w klasie kumpelę,która cały czastworzy jakieś słowa;p i tak oto ostatnio narodził się wyższy stopień skrzypaczki- skrzyparka:D
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Maryna
Władze
|
a ja usłyszałam kiedyś coś takiego (nie powiem kto to był chyba,ze ta osoba sama sie przyzna) gra polegała na zgadywaniu rzeczy podanych przez jedną osobe na konkretna litere, i wyszła taka sytuacja pewna osoba mówi ze rzecz jest w pokoju na literę : "Ż" i reszta osób zgaduje: żarówka,żyrandol,żyrafa(maskotka) (...) po pół godzinie ludzie się poddają i pytają o rozwiązanie. a rozwiązaniem był JEŻ no przecież Jeż ;p
Pozdrawiam |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Nowomowa ;) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.