Forum Magis Gliwice :D Strona Główna


Magis Gliwice :D
Forum dla ludzi z Kopernika i nie tylko :D
Odpowiedz do tematu
Aniul@
Archanioł


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z księżyca

"w oryginale" - miałam tu na myśli w jękach narodowych, czyli w naszym wypadku po polsku Smile Tylko w wersji, że tak powiem, "normalnej", bez żadnych slangów itp.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
misiek
Władze


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: się biorą dzieci ?

czasem jednak taki poważny język nie trafia do wielu młodych ludzi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
leszczu
Władze


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

No właśnie. A jeśli slang komuś pomaga dojść do Jezusa? To chyba dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Palka
Władze


Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdańska

Chyba dobrze,ale jednak tak troche dziwnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Natalia R
Zwierzchność


Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zacne Łabędy :)

Ja powiem tak, nie wiem czy to dobre, czy złe, ale kiedyś otworzyłam sobie tą "Dobrą czytankę wg. zioma Janka" na przypadkowej stronie i akurat był to fragm. o tym, kiedy Jezus mówił do uczniów o tym, że odczuja smutek, lecz smutek ten zamieni się w radość po jego Zmartwychwstaniu. I pamiętam, że sytuacja ta była opisana w słowach typu:

"Złapiecie doła, ale jak wrócę, to znowu się podjaracie".....

Jedyne uczucie jakie wywołały u mnie te słowa to niesmak-owszem może to wina jakiegos mojego ograniczenia- ale nie wydaje mi się, żeby był to język stosowny dla Ewangelii... może gdybym trafiła na inny fragment moje zdanie byłoby bardziej przychylne, cóż, ten akurat mnie nie zauroczył. Zdecydowanie nie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
leszczu
Władze


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

No może ten fragment był troszkę "nie-tego" ale... jeśli są ludzie którym to pomaga i dociera to do nich... to czemu nie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mała mi
Władze


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Muminków (no dobra... OBROŃCÓW:D)

Zgadzam się. Wg mnie taki język nie przystoi treściom, jakie przekazuję Pismo Święte. Jakoś trudno mi uwierzyć, że taką Biblię ktoś czyta?;> Bo jak ktoś chce, to przeczyta i normalną. A jeżeli ktoś nie potrafi zrozumieć języka biblijnego - niech sobie kupi Pismo Święte po angielsku RazzRazz Jest dużo prostrze od naszego. Trully I tell you...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pieka
Władze


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

aa sama nie wiem Razz jakos sie to ze mna kloci. z jednej strony skoro to do kogos dociera to "dlaczego by nie?", z drugiej - gdzie ten szacunek do nie tylko przyjaciela ale i Boga, ktoremu mamy sluzyc..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Śmieszek
Archanioł


Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CKŚ

Właśnie wpadłmi w ręce fragment tej "Ewangelii" (Dobra Czytanka wg. ziom'a Janka).

Fragment o tym jak Jezus szedł przez Samarię:
"była tam studnia Jakuba, więc Jezus zmachany podróżą glebnął se przy niej" etc., etc.
Nawet szkoda komentować... Tylko jak to czytałam, ten tekst wydał mi się taki "obcy'... Tak jakby to nie było Pismo Święte.

A jakoś nikt nie wpadł jeszcze na pomysł, żeby w ten sposób popularyzować literaturę piękną Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pao
Władze


Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obrońców :P

slang slangiem - ale są pewne granice. Wiara nie może być przymusem dla kazdego czlowieka. To jego wolna wola i wybor czy wierzy czy nie. NIe mozna kogos zmusic i nie takim sposobem (moim zdaniem). Czesto tez trzeba naprawde dojrzalosci aby przyjmowac slowa Jezusa i życ ewangelią, przejąc się nią,aby rozumieć. jesli ktoś bedzie chciał siegnąć po Pismo Św. to to zrobi. Mysle ze troszeczke slangu mogliby uzywac księża na religi- co moze by pomoglo .zainteresowalo ludzi ,mowiac do nich prostym jezykiem, ale NIE W PISMIE SW. ! A nawet jesli czegos sie nie rozumie, nie potrafi zinterpretowac ,bo czesto tak jest to mozna pytac jakiegokolwiek ksiedza- to dla tych ktorzy chcą zrozumieć słowo. Bo co, bo moze mieli by wtedy nazwać Pismo Św - dla idiotow? no kurcze..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
puciaN
Zwierzchność


Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Przecież Pismo Święte jest natchnione Duchem Świętym! Jak taki tekst można przełożyć na potoczny język?! Wiemy, że zrozumieć Pismo Święte jest trudnym zadaniem, ale przecież właśnie przez forme w jakiej jest ono pisane - wzrusza nas, docierając tym samym do naszych serc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pieka
Władze


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

jeśli ktoś w ten sposób traktuje i mówi o Piśmie jak napisała Śmieszek to się zastanawiam co jest grane?
to my mamy z szacunkiem garnąć się ku Bogu, a nie przeinaczać tak, aby nam było wygodnie.
Pismo stawia wymagania, Bóg je stawia - nie my!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
"U zioma Jezusa", czyli slang w modlitwie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu