Kontrowersyjne meczety

"Kontrowersyjne meczety
W świecie

Niemcy. Biskup Augsburga Walter Mixa wezwał niemieckich polityków do większej powściągliwości w zezwalaniu na budowę meczetów.

W wywiadzie udzielonym dziennikowi „Rheinische Post” zwrócił uwagę na fakt, że w wielu muzułmańskich krajach chrześcijanie wciąż są prześladowani, podczas gdy muzułmanie w zachodniej Europie w pełni korzystają z dobrodziejstw demokracji i religijnej tolerancji.

Biskup Augsburga wypowiedział się w kontekście budowy meczetu w Kolonii. Od kilku miesięcy w Niemczech trwa ostra dyskusja na temat tego, jak duży może być meczet w mieście, które od wieków charakteryzuje chrześcijańska kultura i znana na całym świecie gotycka katedra.

– Należy zwrócić się do naszych muzułmańskich współobywateli z całą serdecznością i położyć im na sercu to, by i oni zadbali o większą tolerancję religijną w krajach islamu – powiedział bp Mixa i dodał, że jeśli sytuacja chrześcijan w tych krajach się nie zmieni, to być może i tutaj w Niemczech muzułmanom „wystarczą skromne miejsca modlitwy zamiast coraz wyższych minaretów”.

Biskup Augsburga sceptycznie wypowiedział się o ewentualnym przystąpieniu Turcji do Unii Europejskiej. – Przeważający w Turcji islamski światopogląd nie pasuje do Unii Europejskiej. Turcja jest europejskim partnerem, ale nie europejskim krajem – powiedział bp Mixa. "

(Gość Niedzielny 31)

Mam takie pytanie do was. Jak wy byście rozwiązali tą sytuację. Czy zabraniać muzumaną z Niemiec budować tylko dla tego że gdzie indziej ich bracia nam tego nie pozwalają? Czy może drastycznie zaprotestować i negocjować ?

Ja kompletnie nie wiem jak do tego podejść.

mnie się wydaje że Chrześcijanie powinni być tolerancyjni wobec innych religii i pozwalać na budowę meczetów

A ja niestety zgadzam sie z biskupem.
To co dzieje sie w niektórych krajach Europy jest coraz bardziej niepokojące. Mentalność muzułmańska jest nieco inna niż nasza. Polityka ustępstw raczej nie sprawi, że pokochają chrześcijan, co najwyżej wzmoże przekonanie o naszej słabości i apetyt na kolejne przywileje.
Misiek, weź pod uwagę, że nie chodzi tez o zakaz, a o większą powściągliwość w zezwalaniu na budowę.

Jestem zdania, że musimy ostro protestować i wstawiać się za naszymi braćmi w wierze, którzy są autentycznie prześladowani, i to nie tylko w krajach arabskich! Uświadommy sobie, że katolicyzm jest najbardziej prześladowaną z religii świata! Wciąż przelewana jest krew męczenników za naszą wiarę!

Tak naprawdę w Europie, kolebce chrześcijaństwa, to katolicy są najbardziej dyskryminowani!

PS. Lasek, jeśli pisząc "dźihad" miałeś na myśli Krucjatę, to jestem prawie za Razz

.

na myśli tak na myśli, bo na czym.
Mi sie wydaje ze tak ma być, ja bym im tam pozwolił budować. Zresztą meczety są ładne. A ja bym bedac muzuMENEM chciałbym mieć miejsce na modlitwe.

porównując jednak meczety i cerkwie powiedziałby, że cerkwie są ładniejsze, ale nei o to chodzi, żeby na ulicach było ładnie, tylko żeby w każdym rejonie świata można było budować świątynie każdego wyznania.

ps.a kościołów katolickich w europie jest najwięcej wiec nie zaszkodzi kilka meczetów więcej Smile

p.s. kościołów katolickich w krajach arabskich nie ma w ogóle, bo wyznawanie chrześcijaństwa grozi śmiercią, więc może warto by zorientować się jaka jest sytuacja naszych braci chrześcijan, a potem być tolerancyjnym itd.

tolerancja to bardzo ogólne pojęcie. My sami nie jesteśmy tolerancyjni wobec innych religi. Tak wogule to nie powinniśmy rozmawiać na temat innych religii jak dokońca nie znamy własnej, no bo przeciesz cały czas poznajemy swoją religie.Tak mi sie zdaje.

Wiecie co... mi sie wydaje, ze trudno powiedzieć po prostu "tak" lub "nie". Jest wiele za i wiele przeciw. Powinniśmy być tolerancyjni, ale z drugiej strony czy oni są dla nas tolerancyjni? No ale przecież, nie musimy im odpłaccać tym samym... Szczerze to, bardzo trudno wyrazić mi konkretne zdanie na ten temat....

Porównujac nas-chrześcijan do muzułmanów w krajach islamskich, to my jesteśmy bardzo tolerancyjni.
Faktem jest, że muzułmanów jest w Niemczech (i wogóle w Europie) coraz więcej, więc potrzebują oni budowac nowe meczety. Ale jak tak dalej pójdzie, to jak to lubiła mówic moja była wychowawczyni, "islam nas zaleje".
Przecież tu wcale nie chodzi o jakieś prześladowanie muzułmanów, czy coś w tym stylu! (jak to oni robią z naszymi bracmi i siostrami) Chodzi o to, żeby "położyć im na sercu to, by i oni zadbali o większą tolerancję religijną w krajach islamu".
Jeżeli muzułmanie szanują swoją religię, to wystarczy im mały, skromny meczet, zamiast wielkiej budowli. Europa jest chrześcijańska i siłą rzeczy, to chrześcijaństwo powinno byc w niej dominującą religią, nie islam. I dlatego trzeba szanowac wyznawców islamu, ale nie pozwalac im na "przejowanie władzy" w Europie, do czego zaliczyłabym także budowanie wszędzie wielkich meczetów.

Hm... myślę... wymyśłiłem!
W tym wszystkim trzeba pamiętać o tym, że z tego co wiem "niewiernym" do świątyń muzułmanów wchodzić nie wolno. Taki mały szczegół, ale znaczenie ma...
Nie spodobało mi sie stwierdzenie, że jesteśmy mało tolerancyjni... myślę, że jesteśmy strasznie tolerancyjni, ale normalnym jest, że chcemy czuć się bezpiecznie we własnym kraju.

masz racje powinniśmy czuć sie bezpiecznie we własnym kraju,ale może powinniśmy nauczyć sie żyć w otoczeniu innych religi.Może to co ja pisze jest troche dziwne ja sama jeszcze nie jestem zbyt mądra żeby wypowiadać sie na takie tematy bo cały czas powiększam swoją wiedze i dlatego bo moje zdania są inne i nie powinno sie brac ich na poważniePrzynajmniej teraz.

Świat. Z ok. 2,1 mld chrześcijan żyjących na świecie ok. 200 mln, czyli co dziesiąty, cierpi prześladowania z powodu wyznawania swojej wiary.
Informuje o tym nowy rocznik pt. „Męczennicy 2007”, opracowany przez Niemiecki Alians Ewangeliczny oraz Międzynarodowe Towarzystwo ds. Praw Człowieka (IGFM) Opublikowała go ewangelicka agencja informacyjna „Idea” w Niemczech.

Rocznik zawiera długą listę krajów, gdzie chrześcijanie są dyskryminowani albo prześladowani. Przede wszystkim dramatycznie wygląda sytuacja chrześcijan w Iraku. Dotychczas kraj opuściło – z powodu ciągłego zastraszania, ataków, porwań – trzy czwarte chrześcijan. Również w Indiach i Pakistanie wzrosła liczba zagrożeń i aktów przemocy ze strony islamskich ekstremistów. Nowym zjawiskiem w Pakistanie są groźby pod adresem chrześcijan, aby nawracali się na islam albo opuścili kraj.

Ekstremiści są odpowiedzialni za dziesiątki aktów przemocy w krajach rządzonych przez jednopartyjne dyktatury, jak choćby neomarksistowski reżim Erytrei. Jednak najwięcej prześladowań chrześcijan ma miejsce w krajach muzułmańskich.
Gość Niedzielny 42/2007

Co myślę na ten temat wie każdy kto przeczytał temat o nazwie "islam", dlatego nie będę się powtarzał, odsyłam do tamtego tematu. Islam nie jest religią pokojową.

Tolerancja nie powinna być jednostronna, skoro my pozwalamy im wybudować meczety (za pieniądze z Arabii Saudyjskiej, które idą też na terrorystów), oni powinni dać nam wyznawać swoją religię. Prawda? Niby tak, ale oni nie mogą być bardziej tolerancyjni, bo oznaczałoby to, że wyrzekliby się swojej wiary. Koniec, kropka.

Poczytajcie sobie [link widoczny dla zalogowanych]