"białe szaleństwo"

Tworzę ten temat, ponieważ hmm do jutra muszę sobie znaleźć osobę na narty. Tzn chcę żeby ze mną i pewną ekipą, pojechała do wisły na ferie.
Ale w tym temacie, możecie się nie tylko przyznać czy jeździcie na nartach czy desce, również wystawić swoją opinie na temat, poszczególnych stoków, jak i sprzętu.

Miłej rozmowy !!

ja jeżdże na nartach od 3 roku życia, teraz juz mam 17, czyli 14 lat. zaczynałem w szkółce narciarskiej w Zakopanem. szybko z niej wyrozłem i w wieku kilku lat miałem całe ferie prywatnie z instruktorem. a teraz to już tylko aby szybciej, aby szybciej. to mnie bawi Smile

nie marnuje też okazji zeby jechać na narty latem. można sobie pojeździć w BYtomiu w DSD. stok trochę krótki i prymitywny (mam nadzieję ze za to ostrzeżenia nie dostane :p) ale lepsze to niz nic:)

ps. jeżeli ktoś mi napisze jak to wrzuce jakieś fotki z nart:)

kto nie wie jak zaladowac zdjecia wszystko na FAQ!! prosze tam zajrzec!! :]

Ja nie maiłem nigdy okazji jeździć na nartach ! Może też dlatego nie wiem jaka z tego frajda, ale to nic za to robiłem wiele innych ciekawych rzeczy Very Happy

Bartek napisał:

ale to nic za to robiłem wiele innych ciekawych rzeczy Very Happy

np co?

Kiedys raz byłam na nartach za Młodu Wink

. To nic że były one dłuższe prawie o dwa razy od mojego wzrostu a buty do kolan Very Happy

Troche sie potarzałam w śniegu. Ale tylko Troszeczke ..

To co robiłem jest nie na temat, więc nie będę tego tutaj pisał Very Happy

Pozdrawiam narciarzy Very Happy

Ja na nartach nie jeżdze, ale może kiedyś zaczne;p

oj zacznij Leszczu.... naprawde warto!!

jeszcze mnie ryj piecze i swędzi od nadmiaru promieni UV odbijających się od stoku. Było fajnie choć mokro. Dużo się nauczyłem, świadkowie mogą potwierdzić. Ech zobaczymy czy jeszcze sobie w tym sezonie pojeżdżę.

ja w tym roku uprawiam błotne szaleństwo... właśnie wrócilam z zimowiska gdzie próbowaliśmy zjeżdżać na sankach po mieszaninie blota, trawy i zamarzniętego sniegu ;/ dla chcącego nic trudnego;p

a ja se kolanko zepsułem Very Happy

i teraz sobie nie pojeżdże:/

Zawsze jak wakacje sie konczą.. to mam duże pragnienie zeby śnieg spadł ! Ja już nie moge sie doczekać ferii i świąt żeby móc wyskoczyc pojeździć gdzies sobie.. Ta adrenalina i odpowiednia prędkość ahh Very Happy

jajc w tamtym roku to w ogole sniegu nie bylo.. mam nadzieje ze w tym bedzie lepiej.

ludzie jesteście chorzy. O takiej porze roku marudzą o tym że nie jest zima, "Jest czas na modlitwę, i jest czas na to żeby sobie usiąść i coś spokojnie zjeść" Jak mawiał mądry mnich

zgadzam sie z tobą lasek jest jeszcze lato i nie należy myśleć o zimie przed nami jeszcze jesień.No nie?